Cień w żarze
- Kategoria:
- romantasy
- Cykl:
- Z ciała i ognia (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- A Shadow in the Ember
- Wydawnictwo:
- You & YA
- Data wydania:
- 2023-06-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-06-14
- Data 1. wydania:
- 2021-10-19
- Liczba stron:
- 640
- Czas czytania
- 10 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328727182
- Tłumacz:
- Justyna Szcześniak-Norberg
- Inne
Choć nosiła mnie w łonie przez dziewięć miesięcy i wydała na ten świat, nigdy nie należałam do niej. I nigdy nie byłam księżniczką swojego ludu. Od zawsze należałam do Pierwotnego Śmierci.
Seraphena Mierel znała swoją przyszłość od urodzenia. Była Panną, Wybraną, oblubienicą przeznaczenia. Na mocy umowy zawartej przez przodka miała się stać Królową Małżonką Pierwotnego Śmierci i uratować kraj przed zagładą.
Spraw, by się w tobie zakochał, stań się jego słabością i go zabij.
Jednak prawdziwe przeznaczenie Sery jest inne, wie o nim tylko garstka osób. Dziewczyna to wyszkolona zabójczyni, perfekcyjna i opanowana. Jej jedynym celem jest zgładzenie Pierwotnego. Zachowanie oblubieńca podczas pierwszego spotkania niweczy ten misterny, przygotowywany od dawna plan.
– Ty – powiedział Pierwotny przydymionym, cienistym głosem, pełnym wszystkiego, co czekało na człowieka po tym, jak już wyda ostatnie tchnienie. – Nie potrzebuję małżonki.
Otoczenie to ją obwinia za porażkę, matka nieustannie okazuje jej swoje rozczarowanie. Dla Sery życie traci sens. Czuje tylko pustkę i chłód. Do czasu, gdy poznaje jego – boga o przenikliwym spojrzeniu, któremu los śmiertelników nie jest obojętny…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
„Życie, los i miłość rzadko są sprawiedliwe, czyż nie?”*
Kolejny cykl, jak ja się cieszę! Świat pełen bogów, magii i walki o władzę znany nam z trylogii „Krew i popiół”. Autorka postanowiła rozwinąć swoje uniwersum o kolejne książki. Armentrout zaskoczyła mnie ciekawie zbudowaną fabułą, pełną szczegółów i ukrytych znaczeń, oraz skomplikowanym wątkiem romantycznym. W jej powieściach bohaterowie nigdy nie mają łatwo, jeśli chodzi o związki. Nie obyło się bez kilku potknięć, ale mimo wszystko po raz kolejny dałam się wciągnąć w to uniwersum. Też tak macie, że czasami za bardzo nie zwracacie uwagi na styl, sposób wyrażania się bohaterów i inne szczegóły, bo po prostu podobają wam się ukazany świat, chemia pomiędzy postaciami i pomysły autorki na rozwój fabuły? W przypadku książek Armentrout mam właśnie takie odczucie – może nie do końca wszystko jest perfekcyjne, ale jednak ja to kupuję.
Życie Sery zostało zaplanowane: jest Wybraną, która ma stać się Małżonką Pierwotnego Śmierci. Taka jest oficjalna wersja. Nieoficjalnie jej kraj umiera i jedynym ratunkiem zostaje zgładzenie jej przyszłego męża. Dlatego od urodzenia szkolona jest na najlepszą zabójczynię. Jeden warunek cały czas ją martwi. Aby zgładzić Pierwotnego – najpierw powinna go w sobie rozkochać. Niestety Sera ponosi porażkę podczas ich pierwszego spotkania. Jej status ulega pogorszeniu, a Sera musi uważać na tych, którzy chcą ją wyeliminować. Wszystko zmienia się, gdy przypadkowo poznaje boga, który… chce ją uratować.
Czy aby przeczytać „Cień w żarze”, należy znać wcześniejsze książki autorki? Niekoniecznie, bo jest to całkiem odrębna historia. Pojawiają się małe odniesienia, dla fanów są one dodatkowym smaczkiem, gdy łączy się kropki w całość i wyłapuje takie szczegóły, ale spokojnie można czytać „Cień w żarze” bez znajomości „Krwi i popiołu”.
Podoba mi się ukazanie rozwoju bohaterki – rozpoczyna ona od kogoś, kto musi walczyć o życie, być poddanym innych, balansować na granicy życia i śmierci, cały czas zachowując charakter, upór i wierząc w swoją siłę. Armentrout pokazuje nam świat mężczyzn, jednak udaje jej się przemycić na sam koniec przesłanie: w kobietach jest siła. I już wiem, że drugi tom będzie pełen zwrotów akcji – zakończenie to rozwikłanie kilku zagadek, ale także postawienie przed nami kolejnych pytań. Jestem ciekawa, jak dalej zostanie poprowadzona fabuła. Przydałoby się więcej napięcia pomiędzy Serą a Nyktosem. W tym tomie była tak naprawdę jedna mocna scena, gdzie czuło się namiętność, ale także rozdarcie bohaterów, ich emocje, osobowość – miała ona ogromny potencjał. Podobają mi się także drobne szczegóły, które zauważa Sera, to, że Nyktos zachował się szarmancko, mimo że wcale nie musiał – ta relacja jest niejasna, skomplikowana i już nie mogę się doczekać, w którym kierunku podąży nasza para bohaterów.
Czasami miałam wrażenie, że utknęłam w danym punkcie – winą jest tutaj trochę styl autorki. Początek jest dosyć obszerny i wielu czytelników może nie wszystko od razu zrozumieć i połączyć w całość. Pojawiło się dużo opisów, narracja prowadzona jest z punktu widzenia Sery, przez co mamy sporo niepotrzebnych wynurzeń. Dialogi czasami giną w ilości opisów, a szkoda, bo są wyraziste i to one budują napięcie pomiędzy postaciami. Na minimalizacji opisów zyskałyby także sceny akcji, które aktualnie zbyt długo trwają, nie mają odpowiedniej dynamiki i pod koniec ma się wrażenie, że coś, co trwało kilka sekund, bardzo rozciągnęło się w czasie. W dialogach czasami mamy wulgaryzmy i myślę, że dodają one nutkę bezczelności, podkreślają charakter postaci i, cóż, danej sceny. Jednak jestem świadoma, że nie każdemu będą one pasować. U mnie niejednokrotnie wywołały uśmiech i chęć powiedzenia „tak, dokopcie im!”.
Mamy sporo różnych wątków, skomplikowanych nazw, imion, zasad, jakie obowiązują w tym świecie – książka jest rozbudowana i można się zagubić. Już przy wcześniejszych pozycjach pomyślałam, że przydałby się jakiś słowniczek na koniec. Na pewno byłby pomocny. I ponownie mamy małą czcionkę – trochę niekomfortowo czyta się tak obszerne książki z tak małą czcionką. Apel do wydawnictwa – większa czcionka dla okularników!
„Cień w żarze” ma podobny klimat do „Krwi i popiołu” – wyczuwalna jest atmosfera widma wojny, tego, że szykuje się coś większego, co może przerosnąć wyobrażenia bohaterów. Podoba mi się spójność książek autorki. Nie jest to powieść oderwana od innych, mamy tutaj rozszerzenie naszego wyobrażenia bogów, wybranych i śmiertelników. Ten świat ma ogromny potencjał, Armentrout nakreśliła tak wiele pobocznych opowieści, legend, że teraz ma przed sobą wiele możliwości. Sama historia jest rozbudowana, liczba wątków, pobocznych postaci, które są wyraziste i mocne, opisy miejsc, które kojarzą się nam z mitologią – to wszystko składa się na trochę mroczny, ale także fascynujący obraz, który pisarka plastycznie przelała na papier.
Akcja poprowadzona jest w taki sposób, że na końcu zawsze dzieje się coś, co po prostu zostawia nas z ochotą sięgnięcia od razu po drugi tom. Tak, autorka także dała nam popalić z szokującymi finałami w „Krwi i popiele”, tutaj widzę, że także konsekwentnie serwuje ostatnie rozdziały pełne wrażeń. Historia zdecydowanie przyśpiesza pod koniec, więc uważnie czytajcie, bo sporo się dzieje!
„Cień w żarze” ukazuje nam niesprawiedliwy świat, pełen bólu i walki, ale także namiętności, nadziei i determinacji. Sera to bohaterka, której historia was zaskoczy – jest nieodgadniona, sama nie wie, co się w niej kryje i jaką moc posiada. Zakończenie zwali was z nóg, autorka potrafi wywołać szok w czytelniku. Jeśli lubicie złożone powieści fantastyczne, z nutką mitologii, zawiłe historie bohaterów, ukryte znaczenia i przepowiednie, nieoczywiste wątki miłosne – to „Cień w żarze” spełni te wymagania. Książkę także dobrze się czyta, nie zrażajcie się czasem dużą liczbą opisów – gdy już faktycznie wgłębicie się w opowieść Sery, to będziecie chcieli czytać dalej. A dalej jest tylko lepiej!
Gabriela Hałgas
________
* *cytat z „Cienia w żarze” Jennifer L. Armentrout
Oceny
Książka na półkach
- 1 218
- 881
- 182
- 55
- 47
- 27
- 21
- 19
- 17
- 16
OPINIE i DYSKUSJE
Cudownie się bawiłam, bardzo szybko się płynęło przez tą książkę. Nie jestem wstanie stwierdzić które postacie lubię bardziej.
Cudownie się bawiłam, bardzo szybko się płynęło przez tą książkę. Nie jestem wstanie stwierdzić które postacie lubię bardziej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka jest typowym romantasy, mamy więc dominujący wątek miłosny, pikantne sceny, mrocznego przystojniaka i zwyczajną -niezwyczajną bohaterkę.
Jest to moje pierwsze zetknięcie z autorką. Zaczynając czytać nie wiedziałam, że ta historia jest spin offem. I nie zorientowałam się do momentu, gdy zaczęłam czytać opinie już po skończonej lekturze. Zatem spokojnie można przeczytać ją solo.
Świat jest dobrze zbudowany i bardzo dużo się dzieje. Czasami można odnieść wrażenie, że autorka chciała wcisnąć trochę za dużo wątków do jednej powieści, dlatego wiele kwestii jest wyjaśnionych po prostu w dialogach. Niektóre motywy bohaterów też są nie do końca zrozumiałe, ale ogólnie czyta się przyjemnie i nie ma większych wpadek.
Jeżeli szukasz romantasy pełną gębą to nie zawiedziesz się na tej pozycji:)
Książka jest typowym romantasy, mamy więc dominujący wątek miłosny, pikantne sceny, mrocznego przystojniaka i zwyczajną -niezwyczajną bohaterkę.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest to moje pierwsze zetknięcie z autorką. Zaczynając czytać nie wiedziałam, że ta historia jest spin offem. I nie zorientowałam się do momentu, gdy zaczęłam czytać opinie już po skończonej lekturze. Zatem spokojnie można...
No poprostu obojętnie się nie da tego przeczytać. Uwielbiam ten świat i bohaterów.
No poprostu obojętnie się nie da tego przeczytać. Uwielbiam ten świat i bohaterów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwietna i wciągająca historia, dobrze się czyta, aż ciężko zrobić sobie przerwę. Postacie o pożądanych charakterach, dialogi w punkt, zabawna i porywająca. Dziwnie natomiast czyta się to znając już pewien bieg zdarzeń z serii o Poppy i Casteelu, zastanawiam się jak obie serie zostaną zakończone.
Świetna i wciągająca historia, dobrze się czyta, aż ciężko zrobić sobie przerwę. Postacie o pożądanych charakterach, dialogi w punkt, zabawna i porywająca. Dziwnie natomiast czyta się to znając już pewien bieg zdarzeń z serii o Poppy i Casteelu, zastanawiam się jak obie serie zostaną zakończone.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tosera i nyktos>>> castel i poppy
sera i nyktos>>> castel i poppy
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWow!
Nie ma słów aby opisać jak dobra jest to książka!!! Idealny balans między akcją, worldbuildingem a romansem. A te emocje?
Chwila oddechu na pozbieranie się i biorę się za drugi tom!
Wow!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie ma słów aby opisać jak dobra jest to książka!!! Idealny balans między akcją, worldbuildingem a romansem. A te emocje?
Chwila oddechu na pozbieranie się i biorę się za drugi tom!
Strasznie topornie się to czytało. 80% to opisy świata - bardzo nudne, dodam. Świat przedstawiony nijak mnie nie wciągnął. Miałam wrażenie, że autorka - znana mi z lekkiej serii Lux, usiłuje udawać prawdziwą pisarkę fantasy. Niezbyt jej to wyszło. Na tym polu S.J. Maas wypada o niebo lepiej, choć też nie uważam jej za dobrą pisarkę. Ostatnie 20% książki najbardziej wciąga, ponieważ najwięcej się dzieje, a do akcji wkraczają mocniejsze postaci. Oczywiście po takim zakończeniu ma się ochotę na tom drugi, ale nie wiem, czy po niego sięgnę. Mam wrażenie, że obecne ceny książek nie odpowiadają ich zawartości...
Strasznie topornie się to czytało. 80% to opisy świata - bardzo nudne, dodam. Świat przedstawiony nijak mnie nie wciągnął. Miałam wrażenie, że autorka - znana mi z lekkiej serii Lux, usiłuje udawać prawdziwą pisarkę fantasy. Niezbyt jej to wyszło. Na tym polu S.J. Maas wypada o niebo lepiej, choć też nie uważam jej za dobrą pisarkę. Ostatnie 20% książki najbardziej wciąga,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo mi się podobała ta historia. Była wciągająca, bardzo fajnie jest wyjaśniony tytuł oraz co najważniejsze są tu smoki! Uwielbiam takie książki. Widziała tu inspirację dworami Mass oraz reteling Hadesa i Persefony - a ten mix dał naprawdę ciekawą lekturę - czekam na drugi tom.
A, ja nie czytałam jeszcze głównej serii więc nie wiem jak bardzo historie i bohaterowie są do siebie podobni. Dla mnie było to coś nowego.
Bardzo mi się podobała ta historia. Była wciągająca, bardzo fajnie jest wyjaśniony tytuł oraz co najważniejsze są tu smoki! Uwielbiam takie książki. Widziała tu inspirację dworami Mass oraz reteling Hadesa i Persefony - a ten mix dał naprawdę ciekawą lekturę - czekam na drugi tom.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA, ja nie czytałam jeszcze głównej serii więc nie wiem jak bardzo historie i bohaterowie są...
Krew i Popiół wielbię, ubóstwiam i wiedziałam, że Cień w Żarze również skradnie moje serce. Tak się stało i teraz nie wiem, czy wolę Poppy i Casa, czy Serę i Nyktosa…damn.
Cień w Żarze opisuje wydarzenia przed historią z FBAA i bardzo polecam czytać w kolejności, którą sugeruje autorka. Dzięki temu unikniemy spoilerów, ale również lepiej można zrozumieć to, co się dzieje w późniejszych tomach serii Krew i Popiół.
Uwielbiam pióro Jennifer, za każdym razem trafia idealnie w moje gusta. Jej kreacja świata, dynamika fabuły i złożoność postaci to tylko wierzchołek mojej miłości do tej autorki. Znając główną serię, mogłoby się wydawać, że nie ma co nas zaskoczyć. Cóż, nasza wiedza zostaje wywrócona do góry nogami. Pierwotni, bogowie, przeznaczenie - poznajemy podstawy funkcjonowania tego świata i nawet przez sekundę się nie nudzimy. Chłonęłam każdą stronę i było mi ciągle mało.
Główna para – Sera i Nyktos – duet idealny. Ona jest…wiem, że to takie bezosobowe słowo, ale miła, Sera jest na wskroś miła i dobra. Jest ciepłą i lojalną osobą, ale nie takie nudne kluchy, bo pazura też potrafi pokazać. Jej potyczki z Nyktosem, zarówno te słowne, jak i fizyczne, hihihi, to złoto. Namacalne napięcie, które buzuje przy każdej interakcji, no uwiebiam. I fakt, że to ona jest bardziej doświadczona w hmm… cielesnych doznaniach, no tak rzadko się to zdarza, super pomysł!
Nyktos to typowy shadow daddy (wiem, że niektórzy nie lubią tego określenia, ale ja je uwielbiam, jest hot). Jest wysoki, wyrzeźbiony, arogancki, zabójczy. Poproszę jeszcze!
Tym, co w tej serii chyba najbardziej zapada w pamięć są drakeny. Możemy poznać je od malutkiego, każde kapryśne prychnięcie, naukę latania, bezpośredniość. Są sercem i duszą krainy śmierci i głównym wątkiem humorystycznym. Reaver i Jadis to największe słodziaki pod słońcem.
Koniec, jak zwykle u tej autorki, pozostawia nas w szoku, niedowierzaniu, niedosycie, ogólnie masakra.
Krew i Popiół wielbię, ubóstwiam i wiedziałam, że Cień w Żarze również skradnie moje serce. Tak się stało i teraz nie wiem, czy wolę Poppy i Casa, czy Serę i Nyktosa…damn.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCień w Żarze opisuje wydarzenia przed historią z FBAA i bardzo polecam czytać w kolejności, którą sugeruje autorka. Dzięki temu unikniemy spoilerów, ale również lepiej można zrozumieć to, co się dzieje w...
Książka „Cień w żarze” Jennifer L. Armentrout zabiera nas do pierwszego tomu cyklu " Z ciała i ognia".
Po książkę sięgnęłam w ramach nominacji Książka roku 2023.
Jestem zachwycona i oczarowana, słuchało mi się ją wyjątkowo lekko i sprawnie. Nie przypuszczałam, że polubię taki rodzaj literatury.
Poznajemy Seraphenę Mierel, która znała swoją przyszłość od urodzenia. Była Panną, Wybraną, oblubienicą przeznaczenia. Na mocy umowy zawartej przez przodka miała się stać Królową Małżonką Pierwotnego Śmierci i uratować kraj przed zagładą. Była ukrywana jej tożsamość, a pod osłoną była szkolona, aby przetrwać. Miała sprawić, aby jej małżonek się w niej zakochał. Wtedy stałaby się jego słabością i mogłaby go zgładzić. Jednak podczas pierwszego spotkania zachowanie oblubieńca niweczy ten przygotowywany plan. Otoczenie obwinia ją za porażkę, matka nieustannie okazuje jej swoje rozczarowanie. Dla Sery życie traci sens. Czuje tylko pustkę i chłód. Do czasu, gdy poznaje boga, któremu los śmiertelników nie jest obojętny.
Przeczytam kolejne tomy. Jednak teraz skupiam się na przeczytaniu jeszcze kilku książek nominowanych w plebiscycie.
Książka „Cień w żarze” Jennifer L. Armentrout zabiera nas do pierwszego tomu cyklu " Z ciała i ognia".
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo książkę sięgnęłam w ramach nominacji Książka roku 2023.
Jestem zachwycona i oczarowana, słuchało mi się ją wyjątkowo lekko i sprawnie. Nie przypuszczałam, że polubię taki rodzaj literatury.
Poznajemy Seraphenę Mierel, która znała swoją przyszłość od urodzenia. Była...